Dzień Dobry. A raczej dobry wieczór. Dzisiaj krótko, bo jutro muszę pomóc Babci Ani. Obiecałam jej to. Przy okazji spróbuje podtrzymać ją na duchu. Choć sama nie daje sobie jeszcze momentami rady. Płacze po kątach. Próbuje się z tym kryć, ale babcia z Kamilem wiedzą jak jest. I mimo ,że to oni są najbliżej. To wy już zawsze będziecie najważniejsi. zawsze.. U mnie jest całkiem dobrze. Zastanawia mnie tylko co u was. Dajcie znać. Może mnie odwiedzicie tej nocy? Naprawdę bym się nie obraziła.
A teraz wasza córka Antonina idzie spać.
Dobranoc.
PS. Bardzo mocno was kocham, pamiętajcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz